Szymon Ruduś (2GA)
iszyrud9@wp.pl
Słyszeliście może o Assassin’s Creed? W tej grze Desmond (główny bohater) po raz kolejny przeżywa we wspomnieniach życie swoich przodków. Wydawałoby się, że jest to tylko wymysł SciFi, ale w styczniu 2013 roku
naukowcy z Emory University School of Medicine udowodnili, iż jest to możliwe. Jak, pytacie? Otóż w DNA znajdują się cztery zasady
azotowe: adenina, tymina, guanina i cytozyna. Naukowcy stworzyli z nich kod,
który ma za zadanie reprezentować kod binarny komputera. Te zasady zakodowane
jako kod binarny mogą być przetłumaczone przez komputer na dokumenty pisane, obrazy i muzykę.
Zespołowi pracującemu nad tym projektem udało się
zakodować w postaci cząsteczki DNA: 26 sekund sławnego przemówienia Martina
Luthera King’a „I have a dream”, wszystkie 154 sonaty Szekspira oraz objaśnienie, jak zapisywana jest i
przechowywana informacja na bazie kodowania nukleotydowego. Według naukowców, 41g DNA potrafi przechować 1000000GB informacji i w przeciwieństwie do
dyskietek i płyt CD, taki nośnik pamięci nigdy nie będzie przestarzały. Grupa
badawcza odkryła, że można użyć i odczytać informacje z DNA mamuta żyjącego 60
tys. lat temu.
Wiemy więc, że można zakodować i odkodować informację w postaci DNA. Jest tylko
jeden problem – technologia ta jest bardzo droga. Według naukowców, zakodowanie
1MB kosztuje ok. 12400 dolarów, a żeby odkodować ten 1MB tak, abyśmy mogli go użyć, musimy wydać kolejne 220 dolarów.
Co prawda zapisywanie prezentacji czy utworów muzycznych
za pomocą DNA nie jest opłacalne w dzisiejszych czasach, ale w przyszłości może się
to stać popularniejszym sposobem magazynowania danych niż dostępne teraz
Pendrive’y. Dzięki temu sposobowi dzieci będą mogły poznać życie swoich
rodziców i dziadków. Widać, że technologia idzie do przodu. Kto wie, może za
100 lat nauczyciele
historii, zamiast uczyć, będą wszczepiać uczniom czipy ze
wspomnieniami żołnierzy i powstańców...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz