Monte
Cassino, nazywane Lacjum, to trzeci i największy cmentarz żołnierzy polskich
poległych na ziemiach włoskich (pozostałe znajdują się w San Lazzarodi Savena
pod Bolonią i w Loreto). Zbudowany został na „płaskim siodle”, zwanym podczas
bitwy „Doliną Śmierci”; przez te okolice szło główne natarcie polskich
batalionów. Jednak nie jest to tylko cmentarz - każda z większych jednostek
wystawiła tu własny pomnik, by uczcić pamięć poległych.
Melchior Wańkowicz tak opisywał to miejsce: ”Schodami wchodzimy na wielkim łukiem zatoczone plateau,
kryte trawertynem (co to z niego zbudowane jest Koloseum). Wejścia pilnują w
trawertynie rzeźbione przez profesora Cambelottiego dwa ogromne orły na
trzymetrowych pilastrach, o potężnych szponach, o skrzydłach husarskich,
przypominające Szukalskiego. Pośrodku liczącego tysiąc czterysta metrów kwadratowych
plateau szesnastometrowy krzyż Virtuti Militari z wiecznie płonącym zniczem.
Plateau otacza amfiteatr dziewięciu tarasów ułożonych z wapiennych głazów. Na
każdym tarasie w dwuszeregu groby – na każdym krzyż z szarokremowego trawertynu
i płyta z głęboko wkutym napisem... Idzie się ku nim z dołu, od tego wielkiego
krzyża Virtuti Militari monumentalnymi białymi schodami
czterdziestosiedmiometrowej szerokości. Na najwyższym tarasie bryła głazu –
ołtarz – i po murze oporowym kute godła oddziałów. A wyżej, na zboczu
wznoszącym się ku 593 – krzyż z żywopłotu; ramię jego – pięćdziesiąt metrów;
środek jego – orzeł, płaskorzeźba w kamieniu montecassińskim o wymiarach sześć
na siedem metrów...”
Na szczycie wzgórza stoi klasztor Benedyktynów, u jego podnóża powstało
miasto Cassino. Wjazd na to wzgórze jest niezwykły. Malownicze serpentyny i
niezapomniane widoki pozostają na długo w pamięci. Co roku wielu Polaków
przyjeżdża pod Monte Cassino, by oddać cześć polskim żołnierzom. I my tam
jesteśmy. Stało się tradycją szkoły, iż każda klasa liceum odwiedza to ważne
dla nas miejsce, by złożyć hołd naszym Patronom.
Sam cmentarz jest bardzo zadbany.
Kiedy zdobędziemy szczyt, będziemy mogli objąć potęgę klasztoru. Największych
zniszczeń dokonano tu podczas II wojny światowej, a klasztor został po wojnie
odbudowany przez rząd włoski.
Polski Cmentarz Wojskowy na Monte Cassino znajduje się pod opieką Rady Ochrony
Pamięci Walk i Męczeństwa, która prowadzi prace konserwacyjne i remontowe na
terenie cmentarza.
Anna Marcinkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz